Ręczna robota
Połowa lat osiemdziesiątych, Poznań. Na ulicach patrole ZOMO, pod sklepami od samego świtu długie kolejki, choć ludzie nie wiedzą, czy w ogóle dziś "coś rzucą". PRL jeszcze się trzyma, ale wszyscy czują, że tak dalej być nie może. W końcu coś musi się zmienić.
Na razie życie płynie tym samym co przez lata spokojnym nurtem. Jest ósmy marca, Międzynarodowy Dzień
Kobiet. W biurach i zakładach panie dostają przydziałowy goździk, parę rajstop, mydełko a niekiedy nawet i paczkę kawy. Panowie oczywiście świętuj, jak potrafią najlepiej, wznosząc toasty za zdrowie pięknych pań.
Tego dnia pewien pracownik kolei dokonuje makabrycznego odkrycia: znajduje przy torach odciętą męską dłoń. Wkrótce na zwłoki bez dłoni natrafiają sprzątaczki w pociągu, który niedawno przyjechał z Berlina.
Milicjanci także świętują, więc nikt nie ma czasu zajmować się importowanym trupem. Na szczęście, zupełnie przypadkowo, na miejscu jest pijak, obibok i cwaniak chorąży Teofil Olkiewicz, który, chcąc nie chcąc, bierze sprawy w swoje ręce. W poszukiwaniu mordercy intuicja i milicyjny nos wkrótce zawiodą go do Katowic.
Odpowiedzialność: | Ryszard Ćwirlej. |
Hasła: | Teofil Olkiewicz (postać fikcyjna) Milicja PRL Poznań (woj. wielkopolskie) Powieść Kryminał Literatura polska |
Adres wydawniczy: | Warszawa : Warszawskie Wydawnictwo Literackie Muza, 2017. |
Opis fizyczny: | 413, [3] strony ; 21 cm. |
Forma gatunek: | Książki. Proza. |
Zakres czasowy: | 1985-1986 r. |
Powstanie dzieła: | 2017 r. |
Skocz do: | Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki |
Dodaj recenzje, komentarz |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)